Przeszczep włosów FUE

Zdecydowanie odradzam dr. Turowskiego. Miałem przeprowadzone tu 2 zabiegi, bo bezpośrednio przed 1 podzielono go na dwie części. Oczywiście zapłaciłem wcześniej za całość. Namawiono mnie usilnie, aby pozostawić nadpłacone pieniądze u nich, a w zamian dostanę później dwa osocza. W zabiegu pierwszym uzupełniono zakola. Drugi dotyczył korony głowy. Przy kwalifikacji do drugiego przekonywano mnie żeby nie ograniczać się tylko do tego, ale zagęścić również pozostałe włosy. W umowie ustalono, że będzie to 2200 graftów. Niestety po 2 zabiegu włosy na koronie praktycznie nie wyrosły, może w minimalnym stopniu, a te które miały być zagęszczone bardzo się przerzedziły. Mając doświadczenie z poprzedniego zabiegu zgłaszałem cały czas moje uwagi podczas kontroli, gdzie zapewniano mnie, że po roku na pewno urosną. Tak się nie stało, a na moją oficjalną reklamację, w której poprosiłem o bezpośrednią konsultację z dr.Turowskim i przedstawiłem moje propozycje rozwiązania problemu, odpowiedziała w ich imieniu firma prawnicza, w ogóle nie ustosunkowując się do możliwości konsultacji, a w pozostałych kwestiach generalnie „spuszczając mnie na drzewo”. Stwierdzono, że to łysienie androgenowe (dziwne, że przez całe życie następowało powoli, a nagle po zabiegu wystąpiło w błyskawicznym tempie!). Stwierdzono też, że mam słabe wyniki badań (są one przez całe życie takie same, przed pierwszym zabiegiem też takie były, lekarz specjalista w tym zakresie nie stwierdza nieprawidłowości ani konieczności przyjmowania leków, a w końcu ktoś w Klinice zakwalifikował mnie przecież na te przeszczepy!). Nadmienię również, że na dokumentację medyczną, której zażądałem czekałem ponad miesiąc. Nie dostałem jej kompletnej, a na maila, aby dosłano to, o co wnioskowałem do dzisiaj nie dostałem odpowiedzi. Po zabiegu drugiego przeszczepu nie otrzymałem karty informacyjnej. Przeszczep wykonywał inny lekarz i personel niż za pierwszym razem , ponieważ ten co był wcześniej, już tam nie pracuje. Gdy zacząłem dochodzić swych praw okazało się, że przeszczepiono ponad 200 graftów mniej niż było ustalone, choć bezpośrednio po zabiegu personel, gdy zapytałem, podał mi, że było przeszczepionych około 2300! W związku z powyższym zażądałem zwrotu nadpłaconej kwoty. W odpowiedzi na reklamację napisano, że za przeszczep w zakresie 1501-2200 graftów jest taka sama cena i nic mi nie zwrócą. Nieźle to sobie zaplanowali. Łapią klienta na 2200, przeszczepiają mniej , a płaci się i tak jak za maksymalną ilość. Szkoda, że nikt nie informuje o tym przed zabiegiem! Granda! Jestem zażenowany, zniesmaczony i załamany psychicznie zaistniałą sytuacją. Reasumując wydałem baaardzo dużo pieniędzy, obiecanego efektu nie ma! Zabieg w Turcji kosztuje dużo mniej, a efekty końcowe, czy tu czy tam mogą być różne, przynajmniej nie straci się tyle kasy. Na tą chwilę ogoliłbym głowę na łyso, a na pewno pozwoliłoby to uniknąć wielu nerwów i stresów z tym związanych. W tym momencie jednak to już nie możliwe, bo będą widoczne ślady w miejscu biorczym. Ogólnie każdy zrobi jak uważa, a ja opisałem tu swój przypadek i to, że wszystko wygląda tylko pięknie w reklamach i na zdjęciach. Rzeczywistość może być zgoła odmienna, a ponoć to ” świetna, światowej sławy Klinika” itp., itd… Na pewno tej sprawy tak nie pozostawię!

Robi (07-05-2024 14:52)

Odpowiedz